sobota, 25 października 2014

Idzie zima…?


Idzie zima…?
Dziś rano na „teremetrze”  0 stopni znaczy zbliża się nieuchronnie ta biała cholera…
Zadzwonił kolega maszyna do łupania podpałki się S….. pomożesz?
A co mi tam, praca jest pracą.. wszystko mi jedno co naprawiam…;)
Przy okazji poznałem bliżej branże drzewno-leśną …
Oj …. Zmieniło się moje patrzenie na drewno kominkowe… rąbane siekierą
Dziś można taki produkt nabyć koncesjonowany , opakowany przebrany i wysuszony
Zapakowany elegancko zostanie dostarczony pod sam kominek „pańci” nie będzie bałaganu ,kurzu i śmieci… Nie ma odpadów …
Oj … pozmieniało się na tym świecie troszkę ….
Mała foto relacja od zaplecza firmy zajmującej się drewnem opalowym i kominkowym…










Maszyna uruchomiona w bagażniku podpałka do kominka …
70 worków na godzinę robi wrażenie ...










2 komentarze:

  1. A ja sobie sama rąbię...A jak już się narąbię to mam dość wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie ciut inaczej..
    Jak się narąbię .. to mam dobry humor ;)

    OdpowiedzUsuń