Zima na zewnątrz ,zima w sercu .Troszkę odpuściłem pisanie
,przepraszam.
Ale wycieczki w samotności nie są tak interesujące, a
postrzeganie świata staje się bardziej szare.
Mam nadzieje ,że upragniona przez wszystkich wiosna nadejdzie
a wraz z nią zmiany na lepsze
Czego sobie i Wam życzę
czekam więc na nowy wiosenny wpis....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja mam zamiar sie do ciebie wybrac... Zobaczyłam piekne domki w Antoniowie, gdy kiedy wracalam z jeleniej Gory inną trasą. I ta Złota Rączka mnie bardzo pociąga.
OdpowiedzUsuń9 kwietnia data magiczna :)))
OdpowiedzUsuńWierz mi :)