A tak mnie naszło ostatnio przy szklaneczce czegoś
rozgrzewającego ,że wątek główny bloga rozmywa się troszku .
Więc poprawek kilka
wprowadzić należy , nie ,nie zamierzam rezygnować …,tylko porządek pewien
wprowadzić i kilka wyjaśnień umieścić.
Po pierwsze celem usystematyzowania przekazu informacje o
pasjach i innych dokonaniach technicznych ,znajdują się obecnie w blogu : http://skarbyzodzysku.blogspot.com
Skarby z odzysku – dokonania techniczne ,renowacja, rewitalizacja
;)
Miejsca ciekawe które znalazłem, odwiedziłem lub odgrzebałem
informacje o nich i ludziach nimi związanymi
itp. znajdować się będą od dziś na: http://ocalic.blogspot.com
Ocalić od zapomnienia- miejsca ciekawe warte polecenia, zobaczenia
;)
Zapytacie zapewne co zatem na tym blogu się znajdzie? – a no
mam nadzieje, że wszystko co ze spełnianiem marzeń jest związane ;)
A tak na marginesie na jakim jestem etapie?, ano poszukuje
domu bo miejsce myślę że dość precyzyjnie określone już zostało. No w sumie to
i dom jest, ale co z tego skoro właściciel jego rzadko trzeźwy bywa, a jak już bywa to za boga nie
pamięta ostatniej naszej rozmowy .;(
W tej sytuacji zrodził się w mej głowie dość szalony plan ,by
wymarzony stary dom wybudować od nowa. Niektórzy z was pokiwają z
powątpiewaniem głowami…. Rozumiem ich ..,ale nie jestem pierwszy który wpadł na
taki pomysł , a co ciekawsze zaczęły wpadać mi dłonie artykuły i materiały o
takich ,którzy takowy plan zrealizowali.
Dotarłem ostatnio do ludzi którzy
ostro zajęli się pomysłem pomocy takim szaleńca jak ja w zrealizowaniu ich
marzeń zerknijcie w wolnej chwili;)
Chętnie wysłucham waszej opinii w tej kwestii.
I jeszcze słówko pozwolę sobie skrobnąć ,nie rozumiem
niestety ludzi ,w dobie kryzysu w czasie gdy brakuje im środków na podstawowe
potrzeby życiowe dostają propozycje spieniężenia często zbędnych im budynków pozostałości
po schedach, spadkach i darowiznach –jednak oni nie podejmują rozmowy o zbyciu
zapuszczonej nieruchomości jakiemuś mieszczuchowi który chciały ja przywrócić do
stanu świetności . I natrafiamy też na drugą grupę osób która swoje ruiny a i
owszem chętnie spienięży jednak chcieli by za nie otrzymać … no właśnie co …? ,
setki tysięcy złotych bo przecież posiadają cenny zabytek i nie dociera do nich
,że kolejna zima pozostawi z ich cennego zabytku stertę desek opałowych bo ich „ruina”
nie podła już oprzeć się masie śniegu ….
Od taka nasza mentalność…. Wasze zdrowie czytelnicy bloga ....;)
W kwestii budowy: czasami działanie od d. strony daje najlepsze efekty.
OdpowiedzUsuńPodzielamy niezrozumienie z ostatniego akapitu.
Dzięki za pozostawienie śladu po sobie...
UsuńWasze nie zrozumienie jest nadzieją ,że jestem normalny i nie tylko ja postrzegam pewne sprawy tak a nie inaczej.
Bo przyznam się w tajemnicy ,że czasem nadchodzi zwątpienie …
Jak chcesz mieć nowy prawdziwy dom przysłupowy to tylko tu:
OdpowiedzUsuńhttp://www.zimmerei-klippel.de/html/umgebindetypenhaus.html
I nie sadze by był droższy w budowie od tych wynaturzonych dziel współczesnych architektów , a można w nim również zastosować nowoczesne rozwiązania .
A co do ostatniego akapitu to w pełni cie rozumie tez przez takich jednych pseudo właścicieli jestem w D.... od jakiegoś czasu.
W ogóle coś tu za dużo podobieństw .:)
Pozdrawiam
Max
Dzięki za link-a ,strona faktycznie interesująca.
OdpowiedzUsuńCo do ceny , no cóż licząc po aktualnym kursie .. nie mało…
Mam zamiar osiągnąć efekt zbliżony oszczędzając kilka złotówek w związku z inwencją własną;)
A co do twórczości współczesnych twórców architektury ,o gustach się nie dyskutuje…;)
Przyznam się jednak ,że okna w formacie XXL ,na tak zwane „widoki „ …popieram …
Chciałbym tu osiągnąć kompromis miedzy pięknem, a odlotem;)
W kwestii podobieństw ;) -myślę, że jest nas w tej materii więcej ….;)