czwartek, 9 czerwca 2011

Dobrze wykonane zadanie


W poszukiwaniach swych ,przemierzając niezliczone kilometry wciąż natrafiam na miejsca, do których dotarł ktoś przede mną. Czasem zastanawiam się, kto pozwolił tym ludziom na taką okrutną dewastacje tak wspaniałych miejsc .O czy mówię ? Natrafiam na wspaniałe, piękne domy mające  200- letnią historię , w których okna wymieniono na plastiki ze złotym szprosem, kamienne ściany obłożono styropianem i zatarto pięknym ,żółtym tynkiem mineralnym. Powiększono otwory okienne Zrobiono wszystko by z pięknego starego domu ,uzyskać tak obecnie lubiany dom w wersji dworek polski, z betonowymi kolumnami. Krew mnie zalewa jak na to patrzę .Na szczęście w drodze spotykam miejsca gdzie właściciele ,czuja i widzą piękno inaczej .W tedy serce raduje się mimo ,że dom ma już nowego właściciela i moja podróż trwać będzie dalej ,odjeżdżam z sercem pełnym nadziei , że nie jestem jedyny , że są inni nawiedzeni wariaci, którzy widza i czuja 
podobnie jak ja.
Oto przykład dobrze wykonanej pracy ;)
 Pozostaje tylko pogratulować i pozazdrościć.

1 komentarz: